Trance skupia się na melodii bardziej niż jakikolwiek inny gatunek elektronicznej muzyki tanecznej. Rozwinął się w latach 90-tych XX wieku w Niemczech

Trance skupia się na melodii bardziej niż jakikolwiek inny gatunek elektronicznej muzyki tanecznej. Rozwinął się w latach 90-tych XX wieku w Niemczech. Nazwa trance mówi sama za siebie. Ta muzyka ma hipnotyzować, wciągać słuchacza, umożliwiać ucieczkę w świat dźwięków.

Trance

Trance ma zachęcić słuchacza do wyjścia na parkiet, do połączenia umysłu z ciałem. Tutaj najważniejszy jest beat, bas i melodia. Trance jest schronieniem dla wszystkich, poszukujących spokoju zamiast głośnej symulacji zmysłów. Ideą jest zastąpienie hedonizmu duchowością i głębszym doświadczeniem siebie i muzyki. Przynajmniej tak twierdzą fani gatunku, zwłaszcza z Niemiec, Belgii i Holandii.

Powyższy nurt muzyczny jest łatwo rozpoznawalny z powodu użycia syntezatorowych melodii, które zawsze stanowią bazę i sedno każdej piosenki. Komputer jest niezbędny w procesie powstawania tego rodzaju muzyki. Trance ceni bardziej technologie cyfrowe niż analogowe. Jest to również najmłodszy z czołowych gatunków muzycznych.

Trance do niedawna uznawano jako część muzyki house lub techno, z których się wywodzi. Fani a nawet sami twórcy tego kierunku nie przykładają do tego jednak zbyt wielkiej wagi, jako że sami także chętnie korzystają z dobrodziejstw innych gatunków.

Wokaliści i zespoły godne zapamiętania

Armin van Buuren, Paul van Dyk, Tiësto, Paul Oakenfold, W&W, Ferry Corsten, Markus Schulz.